Telefonia komórkowa

Biznes jest wszędzie, więc i producenci telefonów zadbali o to, żeby prowadzenie firmy było możliwie łatwe przy wykorzystaniu ich urządzeń. Pierwszą firmą, która skierowała swoje produkty do klientów biznesowych było Blackberry, obecnie mające dość silną konkurencję ze strony Nokii. Pozostali producenci także starają się wkroczyć na rynek, ale radzą sobie zdecydowanie gorzej.

Musimy jednak mieć świadomość, że nawet owo „gorzej” oznacza także „całkiem nieźle”. Od dość dawna aparaty wyposażane są w niewielkie aplikacje, które pozwalają otwierać nie tylko popularne formaty MS Office, ale także, co w wielu przypadkach ważniejsze, pliki z rozszerzeniem PDF. Teraz więc ewolucja poszła w stronę udostępnienia zarządzania, a więc głównie obsługi narzędzi internetowych i zaawansowanych komunikatorów, umożliwiających kontakt ze stacjonarnym biurem.

Raczej nie grozi nam przeniesienie biznesu w świat telefonów, bo wciąż nie spełniają one wszystkich zadań, a korzystanie z nich na długa metę nie jest najwygodniejsze, ale w zupełności wystarcza, żeby zarządzić praktycznie dowolną firmą z każdego miejsca na kuli ziemskiej. W najgorszym razie będzie można wydawać polecenia dla upoważnionej osoby w biurze, ale robić to wygodnie, bezpiecznie i szybko.

Internet nie jest sposobem na poszukiwanie informacji ani źródłem gier, tylko sposobem na życie. Dlatego operatorzy i producenci telefonów komórkowych robią wszystko, żeby dostęp do internetu przez telefon był normą. Tak staje się dzięki pakietom danych i telefonom wyposażonym fabrycznie w przeglądarki, komunikatory i klientów blogów czy portali społecznościowych oraz widgety trybu czuwania.

Wszystkie te dodatki mają zachęcić użytkowników do zostawiania większej gotówki u operatora, ale jednocześnie przecież nie są to pieniądze wydane na nic. Telefony w coraz szerszym zakresie zastępują klasyczne komputery, od których są wprawdzie mniejsze i ogólnie rzecz biorąc nieco mniej wygodne, ale doskonale radzą sobie z komunikacją w czasie rzeczywistym, obsługa maili i podstawowych serwisów internetowych, w tym, co ważne, bankowych i wielu CMS-ów firmowych.

Internety w telefonie to stosunkowo niewielki wydatek, na pewno nie tak luksusowy, jak całkiem niedawno, ale to także zasługa rozwoju sieci przekaźników- żeby internet w telefonie zdobył sobie tylu zwolenników musiał stać się powszechny. Obecnie praktycznie wszędzie tam, gdzie sięga zasięg danej sieci, tam można korzystać z dostępu do sieci za pośrednictwem telefonu.