Między telefonem a komputerem
Komentarze: 0
Telefony komórkowe w coraz szerszym zakresie są w stanie zastępować tradycyjne komputery, a nawet dość nowoczesne laptopy. Wprawdzie wciąż na pewnych odcinkach od nich odstają, ale są też i takie punkty, w których telefony radzą sobie lepiej niż komputery.
Opcja dostępu do internetu przez telefon komórkowy przestała już być luksusem i obsługa komunikatorów, sieci społecznościowych, prognoz pogody albo skrzynek mailowych jest już równie powszechna co możliwość wysyłania SMS-ów. Posiadacze starszych modeli telefonów są pozbawieni części z tych udogodnień, ale obecnie operatorzy przygotowani są na udostępnienie użytkownikom nieco większych zasobów, a nawet zaczynają się zawiązywać pewne bliższe kontakty biznesowe pomiędzy producentami telefonów a oprogramowania, czego najbardziej dobitnym przykładem jest rozwijająca się współpraca między firmami Microsoft i Sony-Ericsson. Na razie szczegóły nie są znane, ale choćby po domenach internetowych można sądzić, że kroi się kolejna rewolucja w punkcie styku telefonów i komputerów.
Szczególnie istotny ten punkt jest dla przedsiębiorców, dla których zabieranie ze sobą komputera w każdą podróż może być uciążliwe, natomiast telefon jest w stanie zapewnić niezbędne minimum kontroli firmowych finansów, kontaktów i realizacji zamówień. Według niektórych zestawień ankietowych smartfony i tablety powoli zaczynają stawać się popularniejsze od tradycyjnych komputerów, a jedyną przeszkodą dla pełnego ich wyparcia będzie zapewne komfort korzystania z niewielkich ekranów przeciwko dużym monitorom.
Dodaj komentarz